☆ 203. Owsianka w Wielki Czwartek.

Jeszcze tylko kilka dni. Wczoraj nocą skończyłam pieczenie drożdżowych koszyczków, które teraz czekają na montaż i dekoracje. Jutro czeka mnie udany dzień - pieczenie i malowanie jajek. Narcyzy kwitną, rzeżucha rośnie, za oknem ciepło i słonecznie. Pachnie wiosną :)

#budyniowa owsianka z jabłkiem, podana z rodzynkami, suszonymi morelami i ricottą#


Ricotta mi tak idealnie pasuje do owsianki jak nic w świecie. Jeśli ktoś nie łączył, to szczerze polecam. 
A na zakończenie 10 reasons to love your body. Chyba wypiszę je gdzieś ogromnymi literami i codziennie będę czytać. Może coś się zmieni...

30 komentarzy:

  1. To cud, że nic nie wypłynęło z tej miseczki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. łączyłam i przyłączam się do rekomendacji ;) fajna jest ta wiosna i te przygotowania, no! a koszyczek chlebowy wygrałam kiedyś w jakimś konkursie i wiele lat dumnie zdobił półkę (o dziwo się nie zepsuł- stał się po prostu... sucharkiem
    przez Ciebie się nie wyspałam, bo do nie wiadomo której godziny oglądałam Furious Pete'a :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy widziałaś może kampanię Dove, jeśli nie to polecam obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=litXW91UauE
    Może nie dotyczy tylko figury, ale tematem jest przede wszystkim postrzeganie siebie. Daje dość dużo do myślenia.

    Spokojnych świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Budyniowa owsianka jest pyszna. Fajnie wyglądają te Twoje miseczki - zawsze są takie pełne.

    A no wiosna. U mnie właśnie okno otwarte, ptaszki śpiewają, słoneczko świeci... tylko się lenić cały dzień.

    OdpowiedzUsuń
  5. my zawsze jaja zdobimy rankiem w sobotę, parę razy się zdarzyło w piątek :) to fajna zabawa, i może spędzić czas z rodziną, bez względu na wiek.
    widzę twoją owsianką to robię się głodna *-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie w piątek koniecznie muszą być pomalowane, bo tak to bym na święcenie nie zdążyła :D

      Usuń
  6. Cień pod owsianką się zmniejsza - to chyba znaczy, że lato idzie ;P
    Te powody ... to dobre powody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak myślę, słońce przy robieniu zdjęć mnie po oczach razi już :D

      Usuń
  7. pięknie naładowana miseczka <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Drożdżowe koszyczki widziałam w gazecie. Koniecznie pokaż, jak już będą gotowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dokładnie. Ricotta i owsianka to najlepsze połączenie <3
    U Ciebie widzę przygotowania do świąt wielką parą!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny ten artykuł i chyba też go sobie powinnam wydrukować, a może nawet na czole wypisać..
    Owsianka z ricottą jest boskaa <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie wrzuć zdjęcia tych koszyczków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, bo szczerze mówiąc pierwszy raz o czymś takim słyszę :D

      Usuń
  12. Owsianka cudowna *.* Rozplynełam się <3 Jesli miało by ci to pomoc , to smialo wieszaj to na scianie :) !

    OdpowiedzUsuń
  13. rzeczywiście dzięki temu słoneczko bardziej czuć Wiosnę :)
    mogę prosić o jeden koszyczek? :)
    zawsze mi się taki marzył!
    muszę koniecznie zrobić owsiankę z ricottą!

    OdpowiedzUsuń
  14. O tak z ricottą jest najlepsza <3
    Piona ! Ja też jutro będę pichcić w kuchni *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba już mówiłam , że uwielbiam Twoje zdjęcia? Jeśli nie to powiem to znowu , przeładne ! :D Dziwie się, że nic nie wypadło z tej miseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Malowanie jajek! Ja się też muszę za nie wziąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja sama w domu siedzę i żadnych przygotowań u mnie nie ma :(
    owsianka jak zwykle obłędna ♡

    OdpowiedzUsuń
  18. pochwalisz się koszyczkami?! :D
    nigdy nie robiłam, a chciałabym zobaczyć :)

    Ech.. jutro wielki post, a w sobotę pieczemy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pochwalę się, pochwalę. chyba, że efekt końcowy będzie niewyjściowy :D

      Usuń
  19. pełnia szczęscia w pełnej misce <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam Twoje zdjęcia... I to, co jest na nich uwiecznione :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Łał, drożdżowe koszyczki muszą być mega! Ale się napracujesz :) Też będę robiła pisanki :D
    A ricotta w owsiance być musi- uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. drożdżowe koszyczki upieczone, to też czekam na zdjęcia !
    oo tak ricotto do owsianki - idealna :3

    OdpowiedzUsuń
  23. Basiu, rzeczywiście robisz piękne zdjęcia (nawiązuję do poprzedniego posta). Są bardzo artystyczne i apetyczne :) Ale mam małą uwagę. Otóż, wszystkie robione są w tej samej stylistyce, w związku z czym każda potrawa (owsianka;)) wygląda podobnie. Może mogłabyś trochę pokombinować ze światłem? Coś zmienić? To nie jest zarzut, ale taka mała sugestia :) Aaa, i pisz dłuższe teksty! Bardzo lubię Cię czytać. Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, oczywiście, że nie odbieram tego jako zarzut. Sama od dłuższego czasu szukam rozmyślam nad taką zmianą właśnie, bo też mam podobne odczucia :)

      Usuń