W pochmurny i chłodny poranek rozgrzewająca owsianka wygrywa z chęcią usmażenia placków. Gorąca, naturalnie słodka od jabłka z dodatkiem tahini. Swoją drogą, to pierwszy raz ową pastę kupiłam, zawsze do tego celu torturowałam blender. Tym razem jednak postanowiłam zainwestować i byłam zaskoczona po otworzeniu opakowania. Konsystencja mnie zachwyciła, moja domowa wersja wydaje się być teraz bardzo gęsta. Przede mną 400 gramowy słoik idealnie płynnego sezamu!
#owsianka gotowana ze startym jabłkiem, podana z naturalnym serkiem homo, suszonymi daktylami, rodzynkami i tahini#
Jak zwykle piękna : ) I tak sobie myślę, że jak skończy mi się 'ciemne' tahini (bodajże z niełuskanego sezamu), to kupię takie zwykłe.
OdpowiedzUsuńTeż wolę kupną. Jak ja robiłam tahini to cała kuchnia się lepiła od sezamu, a pasta bardziej przypominała konsystencją batona d;
OdpowiedzUsuńJaka gęęęęęęęęęęęęsta <3 :)
OdpowiedzUsuńhttp://fitdevangel.blogspot.com/
O mniam całe 400 gram :) Ale bosko wygląda wszystko w tej twojej miseczce super <3 !
OdpowiedzUsuńnieziemsko wygląda <3
OdpowiedzUsuńJaka wypełniona ta miseczka! Nie wiem czy ja bym tyle zmieściła, ale dla takich smaków chyba warto! :)
OdpowiedzUsuńcóż, ja kiedy porównuję porcje jedzenia z początku swojej drogi z tym co jem dzisiaj, to sama się sobie dziwię :)
Usuńna chłodny poranek owsianka to strzał w 10! :))
OdpowiedzUsuńtaka gęstaa *-*
Rozpływające się na wierzchu tahini podbiło moje serce :3
OdpowiedzUsuńa ja go nigdy jeszcze nie jadłam.. :(
OdpowiedzUsuńŻałuję, ale ech.. oszczęności :D
Ciepła owsianka na taką pogodę to dobry wybór :)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje owsianki! :)
OdpowiedzUsuńgenialnie wygląda! rozpływam się na widok tak smacznie podanej owsianki! :)
OdpowiedzUsuńO, przypomniałaś mi, że tahini trza dorobić! ;D
OdpowiedzUsuńJadłam , jadłam już takie połączenie smaków - jest cudowne *.*
OdpowiedzUsuńTahini wygląda tutaj niesamowicie. Ta płynna konsystencja i kolor. <3
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze tahini samodzielnie nie robiłam, kupne bardzo mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńserio chłodny był Twój poranek? u mnie cały dzień gorąco!
chłodny i deszczowy. dopiero teraz słońce się zaczyna pojawiać :)
UsuńUwielbiam Twoje śniadania! I Twoje zdjęcia - są takie... apetyczne :)
OdpowiedzUsuńja już powoli zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że tak katuję blender i chyba następne masło kupię. i fakt- to kupne tahini zawsze takie cudownie płynne zdawało się być
OdpowiedzUsuńhaha, przygotuj się na hejty askowe :D DLACZEGO CIĄGLE JESZ OWSIANKI?? TWÓJ BLOG JEST TAKI NUDNY :/:/:/;/;/;/;/;/
damn, nie pomyślałam o tym ._. chociaż póki co, nikt do mnie pytań nie ma, więc chyba faktycznie nudna jestem. nie dla mnie fejm ;D
Usuńjaka puszysta <3
OdpowiedzUsuńTahini jest świetne- i to obrzydzenie mojego taty: ugh, przecież to jest strasznie gorzkie :D Tym sposobem mam cały słoik dla siebie.
OdpowiedzUsuńhaha u mnie to nawet nie odważy się spróbować, bo to nie jest proste, polskie jedzenie :]
Usuń