☆ 191. Jelly.




#owsianka gotowana na budyniu waniliowym, podana z jogurtem naturalnym, suszoną żurawiną, suszonymi daktylami i galaretką pomarańczową#


*lubię swój upór w dążeniu do celu*

Autor:
Etykiety: , , , , ,

26 komentarzy:

  1. Unknown5 kwietnia 2014 10:12

    o, tego jeszcze nie było! i przypomniałaś mi że chciałam sobie galaretkę z herbaty zrobić :D
    a akcja fajna, chyba aż dołączę sobie- a co!

    OdpowiedzUsuń
  2. gotowaniena1025 kwietnia 2014 10:26

    Galaretki do owsianki jeszcze nie dodawałam, ale to fajny pomysł ;)

    Nie wiem czy już Ci tego kiedyś nie pisałam, ale bardzo lubię klimat Twoich zdjęć! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. cupoffhappiness5 kwietnia 2014 10:27

    Jak ja dawno nie jadłam galaretki! W twojej miseczce pasuje tu dzisiaj idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ilona5 kwietnia 2014 10:54

    Z galaretką pomarańczową? Dodać kakao lub czekolady i byłoby idealnie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown5 kwietnia 2014 11:00

    świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasia5 kwietnia 2014 11:06

    Jak ja dawno nie jadłam galaretki, uwielbiam ją razem z letnimi owocami!
    A w owsiance jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown5 kwietnia 2014 14:44

      ciekawie się komponuje, tyko nie przewidziałam, że jak dodam ją na gorącą owsiankę to zacznie się rozpływać :D

      Usuń
  7. Czarna Wisienka5 kwietnia 2014 11:07

    z galaretka to ja jeszcze nie probowalam :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Hania5 kwietnia 2014 11:41

    o mamciu, jak ona wygląda puszyści niczym obłoczek! *-*
    jesteś mistrzem!

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown5 kwietnia 2014 11:54

    Przypomniałaś mi jak dawno nie jadłam budyniowej owsianki:-)
    Mam podobny stosunek jak ty, gdy coś postanowię dokonać to choć nie wiem co się stało nie odpuszczę i dokonam : D

    OdpowiedzUsuń
  10. Weronika5 kwietnia 2014 12:58

    Z galaretką? Świetna! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Unknown5 kwietnia 2014 13:25

    Galaretka o słonecznym kolorku :)
    Owsiankę mogłabym jeść codziennie, szczególnie jeśli wygląda tak jak Twoja ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. H5 kwietnia 2014 14:05

    A fakt! Zaczyna się sezon na trzęsące się galarety ;D Chyba agar pójdzie na testy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown5 kwietnia 2014 14:45

      mi zostały resztki z przekładania biszkoptu, no i nie mogłam pozwolić, żeby się zmarnowały :)

      Usuń
  13. Natalie5 kwietnia 2014 14:24

    O,o,o! No i tu mnie masz! Kocham galaretkę, a z owsianką to musi być cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Barbarella5 kwietnia 2014 14:57

    Kanapka z masłem orzechowym i galaretką jest pyszna, polecam! A z owsianką to ciekawe połączenie, zapamiętam i wypróbuję :-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Jagodziana Coffee5 kwietnia 2014 15:45

    hehe czym przestraszyłaś tą galaretkę, że tak się trzęsie :D Super dodatek do owsianki :D

    Wiesz jaki ten winogron jest pyszny :D;p Skusiłam się na promocję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown5 kwietnia 2014 17:49

      ona się ze wstydu topiła, ale nie wiem czemu :D

      Usuń
  16. Karo5 kwietnia 2014 17:16

    Z galaretką? Takiej jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Karolina5 kwietnia 2014 18:08

    Te twoje delikatne owsianki No niebo <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Claudine5 kwietnia 2014 19:22

    galaretka! babcia mi zawsze robiła z bitą śmietaną i czekoladą. aż się te wszystkie wspomnienia przez Twoją owsiankę obudziły. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. navynut5 kwietnia 2014 21:02

    Upór w dążeniu do celu - oj tak, brzmi znajomo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. pabichu5 kwietnia 2014 22:04

    tak, też lubię w sobię tą cechę ;)
    a owsianka wygląda pysznie :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)