☆ 183. Nic nowego.


#owsianka gotowana na budyniu czekoladowym, podana z ricottą, suszoną żurawiną i suszonymi daktylami#



Bardzo Wam dziękuję za wczorajsze gratulacje :) A teraz zgodnie z moją wczorajszą zapowiedzią, zamieszczam swoje pytania i nominacje do Liebster Blog

1. Jakie wyjątkowe śniadanie przygotowałabyś osobie, która sceptycznie jest nastawiona na różnego rodzaju kulinarne eksperymenty?
2. Od czego zaczynasz dzień?
3. Z jaką znaną osobą ze świata kulinarnego chciałabyś zjeść kolację?
4. Pierwszy wypiek wykonany przez Ciebie?
5. Jeśli musiałabyś zjeść obiad na mieście, na co byś się zdecydowała?
6. Lubisz gotować dla innych, czy wolisz skupiać się na swoich upodobaniach smakowych?
7. Idziesz na casting do programu kulinarnego i musisz przekonać jurorów swoją potrawą. Co przygotujesz?
8. Najdziwniejsza potrawa z jaką się spotkałaś?
9. Obiad częściej na słodko czy na wytrawnie?
10. Musisz przygotować menu urodzinowe dla 20 osób, składające się z pięciu pozycji - co to będzie?
11. Bez czego nie wyobrażasz sobie swojej kuchni?



Chciałabym być zdrowa w takim stopniu, że mogłabym bez problemu spędzić weekend u babci, nie przejmując się jedzeniem...

21 komentarzy:

  1. Pyszna owsianka :) Dziękuję za nominację, odpowiem na pewno :) Życzę Ci, żebyś kiedyś mogła spędzić taki weekend z babcią... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja marzę o tym, żeby spędzić choć jeden dzień gdziekolwiek nie przejmując się jedzeniem.. marzę o tym żeby być zdrowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. rciotta-3 śniadanie, które dzisiaj widzę ją zawiera... chce i ja! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. dużo suszonych owoców, do tego budyń... rewelka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic nowego, ale pysznego jak najbardziej!
    Dziękuję za nominację! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za nominację :) Postaram się szybko odpowiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z ricottą musiało być bardzo delikatne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam klimat twoich zdjęć <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że wkrótce wyrzucisz wszystkie zbędne myśli o jedzeniu! Na pewno w końcu Ci się uda :)
    I dziękuję za nominację!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dasz radę! Jeżeli bardzo tego chcesz, to się uda. Jedzenie to owszem, duża przyjemnosć, ale jemy by żyć, a nie żyjemy by jeść i naprawdę nie warto sobie tym zaprzątać głowy, szkoda życia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Metoda małych jest najlepsza, nie wiem jak było na początku, ale sądzę, że poczyniłaś duże postępy.

    Pytania trudne, bo kulinarne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postępy poczyniłam, z niecałych 1000kcal zjadanych na dzień "wskoczyłam" na mniej więcej 2600... ale co z tego - kiedy mam gdzieś wyjść, u kogoś zostać to jestem zagubiona i sama nie potrafię sobie odpowiedzieć czego właściwie się boję.

      Pytania kulinarne, bo tak tematycznie się w tym obszarze obracamy, więc wypadało :)

      Usuń
  12. Jak to nic nowego każda twoja miseczka jest inna i wyjątkowa <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiesz każdemu smakuje co innego... To tylko moja opinia :) Tak czy owak uważam, że ich cena jest za wysoka...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ty zawsze zaskakujesz takimi ładnymi owsiankami, bardzo to lubię :3
    Dziękuje za nominację ! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a czy zawsze musi być coś nowego? wyszukanego? nie spotykanego nigdzie indziej? nie. bo to nie jest żadna jedzeniowa, śniadaniowa rywalizacja, no chyba, że się mylę ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. NIby nic nowego ale te twoje owsianki nigdy się nie znudza <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoje owsianki mogłabym oglądać codziennie! :)
    dziękuję za nominację :*

    OdpowiedzUsuń