#owsianka gotowana na budyniu czekoladowym, podana z ricottą, suszoną żurawiną i suszonymi daktylami#
Bardzo Wam dziękuję za wczorajsze gratulacje :) A teraz zgodnie z moją wczorajszą zapowiedzią, zamieszczam swoje pytania i nominacje do Liebster Blog
1. Jakie wyjątkowe śniadanie przygotowałabyś osobie, która sceptycznie jest nastawiona na różnego rodzaju kulinarne eksperymenty?
2. Od czego zaczynasz dzień?
3. Z jaką znaną osobą ze świata kulinarnego chciałabyś zjeść kolację?
4. Pierwszy wypiek wykonany przez Ciebie?
5. Jeśli musiałabyś zjeść obiad na mieście, na co byś się zdecydowała?
6. Lubisz gotować dla innych, czy wolisz skupiać się na swoich upodobaniach smakowych?
7. Idziesz na casting do programu kulinarnego i musisz przekonać jurorów swoją potrawą. Co przygotujesz?
8. Najdziwniejsza potrawa z jaką się spotkałaś?
9. Obiad częściej na słodko czy na wytrawnie?
10. Musisz przygotować menu urodzinowe dla 20 osób, składające się z pięciu pozycji - co to będzie?
11. Bez czego nie wyobrażasz sobie swojej kuchni?
Do odpowiedzi zapraszam Vagabond, Cathy, Patrycję, Natalię, Julu$, Hanię, Ilonę, Karolinę, Dominikę, Wiktorię B, Navynut :)
Chciałabym być zdrowa w takim stopniu, że mogłabym bez problemu spędzić weekend u babci, nie przejmując się jedzeniem...
Pyszna owsianka :) Dziękuję za nominację, odpowiem na pewno :) Życzę Ci, żebyś kiedyś mogła spędzić taki weekend z babcią... :)
OdpowiedzUsuńja marzę o tym, żeby spędzić choć jeden dzień gdziekolwiek nie przejmując się jedzeniem.. marzę o tym żeby być zdrowa.
OdpowiedzUsuńrciotta-3 śniadanie, które dzisiaj widzę ją zawiera... chce i ja! :D
OdpowiedzUsuńsmacznie:)
OdpowiedzUsuńdużo suszonych owoców, do tego budyń... rewelka ;)
OdpowiedzUsuńNic nowego, ale pysznego jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację! :)
Jak zawsze cudownie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację :) Postaram się szybko odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńZ ricottą musiało być bardzo delikatne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam klimat twoich zdjęć <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce wyrzucisz wszystkie zbędne myśli o jedzeniu! Na pewno w końcu Ci się uda :)
OdpowiedzUsuńI dziękuję za nominację!
Dasz radę! Jeżeli bardzo tego chcesz, to się uda. Jedzenie to owszem, duża przyjemnosć, ale jemy by żyć, a nie żyjemy by jeść i naprawdę nie warto sobie tym zaprzątać głowy, szkoda życia :)
OdpowiedzUsuńja właśnie jem, by żyć...
UsuńMetoda małych jest najlepsza, nie wiem jak było na początku, ale sądzę, że poczyniłaś duże postępy.
OdpowiedzUsuńPytania trudne, bo kulinarne ;)
Postępy poczyniłam, z niecałych 1000kcal zjadanych na dzień "wskoczyłam" na mniej więcej 2600... ale co z tego - kiedy mam gdzieś wyjść, u kogoś zostać to jestem zagubiona i sama nie potrafię sobie odpowiedzieć czego właściwie się boję.
UsuńPytania kulinarne, bo tak tematycznie się w tym obszarze obracamy, więc wypadało :)
Jak to nic nowego każda twoja miseczka jest inna i wyjątkowa <3
OdpowiedzUsuńWiesz każdemu smakuje co innego... To tylko moja opinia :) Tak czy owak uważam, że ich cena jest za wysoka...
OdpowiedzUsuńTy zawsze zaskakujesz takimi ładnymi owsiankami, bardzo to lubię :3
OdpowiedzUsuńDziękuje za nominację ! :)
a czy zawsze musi być coś nowego? wyszukanego? nie spotykanego nigdzie indziej? nie. bo to nie jest żadna jedzeniowa, śniadaniowa rywalizacja, no chyba, że się mylę ;p
OdpowiedzUsuńNIby nic nowego ale te twoje owsianki nigdy się nie znudza <3
OdpowiedzUsuńTwoje owsianki mogłabym oglądać codziennie! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za nominację :*