94. Muffin, piernik, mandarynka.

Śniadanie - jedyny moment w ciągu całego dnia, kiedy mogę usiąść i spędzić chwilę w spokoju, tylko dla siebie. Mija godzina 9, reszta domowników zaczyna się rozbudzać i wracamy do świątecznego pieczenia i gotowania. Pomimo wszystko, to właśnie ten czas jest najlepszym w roku i godziny spędzone w kuchni napełniają mnie nieskończoną dozą optymizmu.

Dziś zdecydowałam się na muffina.

Puszystego i wilgotnego w środku, z dodatkiem domowych powideł śliwkowych.

#pełnoziarnisty, cynamonowy muffin z ricotty nadziany powidłami śliwkowymi, mandarynka i domowy pierniczek#

#whole wheat cinnamon ricotta muffin with plum jam, mandarine and homemade gingerbread cookie#

inspiracja

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie pokusiła się o lekkie modyfikacje, więc poniżej podaję przepis z moimi zmianami :)

Pełnoziarnisty, cynamonowy muffin z ricotty

Składniki:

60g mąki pełnoziarnistej

80g ricotty

1 jajko

1 łyżeczka miodu

2 łyżki jogurtu naturalnego

1 łyżeczka cynamonu

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

ulubione dodatki (u mnie łyżka domowych powideł śliwkowych)

Wszystkie suche składniki wymieszać w miseczce, tak samo postąpić w przypadku mokrych. Obie masy połączyć ze sobą (mokre składniki przelać do suchych) - tak jak w przypadku oryginalnego przepisu, masa będzie bardzo gęsta. Odstawić na kilka minut i przelać trochę ponad połowę ciasta do foremki, nałożyć powidła i przykryć pozostałą masą.

Piec w 200*C przez ok 30 minut.

Koniec błogiego spokoju, czas znów zatracić się w kuchennych przygodach.

Miłego dnia! :)