Słońce pojawia coraz później. Dzisiaj miałam okazję obserwować jego wschód podczas przygotowywania śniadania.
Przyznam, że zawsze sceptycznie spoglądałam na opakowanie z napisem "płatki ryżowe", chociaż nigdy nie miałam okazji ich spróbować. Jednak podczas wczorajszych zakupów zmieniłam zdanie i owa paczuszka wylądowała w moim koszyku.
Czy żałuję?
Tak, ale tego, że wcześniej nie zdecydowałam się na ten zakup. Już wiem, że będzie to jeden z moich ulubionych produktów śniadaniowych.
#płatki ryżowe na mleku z makiem, jogurtem naturalnym, suszonymi figami, suszonymi morelami i migdałami#
#rice flakes with milk, poppy-seed, natural yogurt, dried figs, dried apricots and almonds#
Choinka w końcu dotarła i pachnie w całym domu.
Teraz pora na dodatek aromatów pieczonych ciast i upragnioną masę makową.
Miłej przedświątecznej niedzieli! :)
O tak! Płatki ryżowe są genialne! Dawno ich nie miałam.
OdpowiedzUsuńu mnie już jutro masa makowa <3 a choinkę może i dziś wyciągnę :)
OdpowiedzUsuńpłatki ryżowe nie należą do moich ulubionych, jednak bardzo lubię je zajadać :) tym bardziej smaczne musiały być w towarzystwie świątecznych dodatków! :)
miłego dnia!
ja uwielbiam ryżowe, choć często o nich zapominam. są niezwykle delikatne w smaku. :)
OdpowiedzUsuńŚwięta już tuż tuż więc i do miseczki musiały takie smaki powędrować ! Pysznie :)
OdpowiedzUsuńKocham płatki ryżowe w różnych wersjach, zwłaszcza zapiekane :)
OdpowiedzUsuńAle taka swiąteczne wersja też kusi!
Uwielbiam płatki ryżowe. Polecam wersję na budyniu :)
OdpowiedzUsuńej,ej! Miałam dokładnie to samo z płatkami! Aż sama w końcu ugotowałam je na mleku z bananem, a potem z makiem-cudo :)
OdpowiedzUsuńDoobre połączenie, a moja choinka już wczoraj ubrana! ;D
Płatki ryżowe są pyszne! Chociaż szczerze mówiąc sięgam po nie rzadko - sama nie wiem dlaczego...
OdpowiedzUsuńW każdym razie świąteczna wersja wygląda obłędnie :)
Ja do wszystkich śniadań podchodzę początkowo sceptycznie...choć potem nigdy nie żałuje słodkiego poranka, więc rozumiem podejście;)
OdpowiedzUsuń