Za oknem pochmurno, Garfield leniwie przeciąga się na moim łóżku i spogląda na mnie z ciekawością. Ja z uśmiechem na twarzy dopijam resztki herbaty i udaję się do kuchni w celu stworzenia aromatycznych śliwkowych przetworów. Mój uśmiech staje się jeszcze większy, kiedy pomyślę o unoszącym się w domu zapachu śliwek i cynamonu.
*bułka pełnoziarnista z jajkiem i pomidor. zielona herbata*
*whole wheat roll with egg and tomato. green tea*
U Was też czas tak pędzi?
U mnie dziś podobne śniadanie :) Chlebek pełnoziarnisty z serkiem naturalnym, jajkiem i pomidorem :) Pomidorki z własnego ogródka ? :)
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć, że ja też jestem z okolic Zielonej Góry :) hehe tylko województwo dolnośląskie :D ale do lubuskiego blisko :)
z ogródka, świeżo rwane :)
UsuńI almette! :D Ziołowe? <3
OdpowiedzUsuńDziewczyno, takie proste śniadanie, a jakie pyszne ! :) Jajka na miękko ? :)
ziołowe <3
Usuńtak tak, dzisiaj miałam ochotę na miękko ^^
Takie proste śniadania też mogą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńKlasycznie, ale smacznie :)
OdpowiedzUsuńCzas pędzi jak jestem w domu, ale w szkole potrafi się niemiłosiernie dłużyć ;)
U mnie też dzisiaj kanapka ;) Smaczna i prosta <3
OdpowiedzUsuńHehe, ktoś chyba zaginął w kuchni :D wiem wiem przetwory potrafią pochłonąć :D
OdpowiedzUsuńCzas pędzi zdecydowanie za szybko!
OdpowiedzUsuńŚliwki i cynamon... Ostatnio królują u mnie w kuchni.
też pędzi... za szybko!
OdpowiedzUsuńśliwki to już taki wstęp do jesieni;))
Przepis na chlebek znajdziesz tutaj: http://jagodzianacoffee.blogspot.com/2013/07/chleb-penoziarnisty.html
OdpowiedzUsuńhehe zgrałyśmy się nawet z pomidorkami z własnego ogródka :D Masz takie same jak ja :) ja je nazywam pomidorki gruszkowe bądź żarówki :D taki kształt mają :)
A zdradzisz miejscowość w której mieszkasz ? :D Jak nie chcesz w komentarzu to napisz maila :D
pędzi i pędzi, a ja odczuwam że coraz bardziej mi go brakuję, ale dam radę :)
OdpowiedzUsuńśliwki i cynamon *-* to zdecydowanie udane jesienne połączenie <3
Oj tak - czas ucieka stale za szybko i łapię się nieustannie na próbach przytrzymania go choć przez chwilę... śliwki i cynamon... jesień chyba nadeszła!
OdpowiedzUsuńa ja mniej więcej wiem gdzie to jest :D:D Przejeżdżałam tamtędy :) Maka żytnia jest ciężka we współpracy i to zapewne ona zepsuła Twój chlebek ;/ Ja użyłam pszennej pełnoziarnistej :)
OdpowiedzUsuńświat, czas i ludzie mkną do przodu, a ja staram się za tym wszystkim nadążyć. a to dopiero początek...
OdpowiedzUsuń