44. Prosto i smacznie.

Dzisiejszy poranek obudził we mnie jesienne wspomnienia. Czuję, jak zbliża się ona wielkimi krokami i z utęsknieniem szukam na drzewach pierwszych czerwono - złotych liści.

*bułka pełnoziarnista z ogórkiem i jajkiem. zielona herbata*

*whole wheat roll with cucumber and egg. green tea*

Mam ostatnio ciągle ochotę na takie proste śniadania. Owsiankami będę się delektować jak za oknem pogoda będzie już typowo jesienna :)

Wczoraj udało mi się kupić w Pepco takie cudeńko do zapiekania, jednak w domu wyczytałam (po francusku! jednak coś jeszcze pamiętam ;D ), żeby nie traktować go temperaturą wyższą niż 100*C, co wydaje mi się śmieszne, skoro sama nazwa wskazuje, że powinno wytrzymywać wyższe temperatury. No bo jak upiec coś w tak niskiej temperaturze? :) I tu pojawia się moje pytanie do Was. Czy ktokolwiek z Was jest szczęśliwym posiadaczem tego naczynka? Traktowaliście je wysokimi temperaturami? :)

a na koniec piosenka. zakochałam się w słowach.

Miłego dnia :*