Dziękuję wam, za wczorajsze ciepłe słowa. Dają na prawdę dużo wiary i motywacji.
A dzisiaj serniczek. Oczywiście z tego przepisu :3
*jedno porcjowy serniczek waniliowy z wiśniami (również w środku) & malinki*
Wyszedł troszkę śmieszny, pomarszczony. Wszystko dzięki temu, że piekłam go w naczyniu żaroodpornym (wszystkie foremki znajdujące się w moim domu są niestety za duże). Może w końcu czas zainwestować w kokilki :)
Have a nice day!
W kokilce zawsze wychodzi ładniejszym, niemniej liczy się przede wszystkim smak i bardzo się cieszę, że ten Ci odpowiadał. :)
OdpowiedzUsuńA lepiej mi powiedz, co to jest w tej wysokiej szklance! :)
biała herbata z cytryną :)
UsuńBiała herbata? Nigdy o takiej nie słyszała. Myślałam, że to herbata z mlekiem :P
UsuńWiśnie idealnie pasują do serniczka :)
WOW, ale super wygląda! Bardzo apetyczny :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie śmiesznie wygląda, trochę jak mózg :D musiał być pyszny!
OdpowiedzUsuńw sumie to dobry pomysł na halloweenowe party, takie mózgoserniczki ;D
Usuńserniczek na śniadanie? Idealne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńtaki pomarszczony też ma swój urok i pewnie świetnie smakował ;)
OdpowiedzUsuńSerniczek, pychotka! ;)
OdpowiedzUsuń