34. Wiśniowe. Od babci. Najlepsze.

Dzisiaj zamiast śniadania postanowiłam uraczyć was tym oto szybkim i prostym ciastem, na którego kawałek skusiłam się podczas mojego pobytu u babci.

*ciasto ucierane z wiśniami*

Przepis:
4 jajka
1,5 szklanki mąki
Szklanka cukru
Pół szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
ulubiony aromat (w tym przypadku waniliowy)
cynamon (wg uznania, możecie nie dodawać wcale, jednak moim zdaniem świetnie tam pasował)
owoce (ilość zależy od nas, babcia zawsze wrzuca 'na oko' :)

Jajka ucieramy z cukrem na gładką masę. Ciągle ucierając dodajemy stopniowo olej i mąkę z proszkiem do pieczenia. Pod koniec dodajemy aromat i (w tym przypadku) cynamon. Prostokątną foremkę wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy ciasto i układamy na nim wybrane przez nas owoce (tu wiśnie). Pieczemy około 50-60 minut w temperaturze 180*, pod koniec dla pewności można sprawdzić ciasto patyczkiem.
Odstawiamy do przestygnięcia, po czym posypujemy ciacho cukrem pudrem.

Smacznego :)


Przepis dodaję co akcji "Lato z ciastami ucieranymi"




2 komentarze: