19. I'm in love


Obudził mnie deszcz. Pomyślałam sobie "świetnie, a moje śniadanie w lodówce..." Jednak po kilku minutach pogoda zaczęła się poprawiać i za oknem nieśmiało pojawiały się promienie słońca. Jednak stanie w upalną noc nad kuchenką było dobrym pomysłem.

*nocna wiśniowa jaglanka (gotowana z wiśniami) podana z twarożkiem president, mango i malinami. posypana wiórkami kokosowymi & płatkami migdałów*

Pierwszy raz posmakowałam mango i od razu się zakochałam.
Dlaczego wcześniej nie zdecydowałam się na jego kupno? Nie wiem, ale na pewno będę teraz nadrabiać straty :)



Have a nice day! :)

6 komentarzy:

  1. oo.. nocna jaglana? Jadłam tylko w wersji puddingowej-chyba spróbuję i taką!
    Oo.. raz też tak miałam.. robiłam sobie 1szy raz nocną owsiankę, budze się rano, a tutaj: leje, myślę no nic.. zjem i pójdę pod ciepły prysznic.. Zjadłam i poszłam.. a tam była tylko zimna wooda:D

    OdpowiedzUsuń
  2. smakowita kasza na zimno, zdrowo i smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mango jest przepyszne! Muszę je kupić, bo ostatnio jadłam je prawie rok temu! :O
    Lodówkowe, zimne śniadania królują na blogach :)

    OdpowiedzUsuń