zakochałam się w tej owsiance!
Wszystkie szarlotkowe propozycje przyjmę z wielkim entuzjazmem :)
Cudowna kombinacja <3
Jak dla mnie - ideał <3
Kocham takie połączenia! To strzał w 10, a nawet i w 100 :)
Dekadencko <3
właśnie przypomniałaś mi o pieczonej owsiance!połączenie fenomenalne! <3
istne śniadanie na wypasie! ;))
pieczona, szarlotkowa zawładnęła moim podniebieniem - pamiętam, idealnie pamiętam ten smak :)
Idealna! <3
prezentuje się świetnie :)
no taką szarlotkę, to ja rozumiem :D
Owsianej szarlotki nie jadłam, ale chętnie wypróbuję :)
ło matko, ta wersja chyba lepsza od poprzedniej szarlotkowej :D
pychaa ;)
Szarlotkowa i pieczona? Musiała być pyszna :)
Ach tak pysznie *.*
Wygląda smakowicie ;)
Mogłabym takie sniadanie zamowic? :D
zakochałam się w tej owsiance!
OdpowiedzUsuńWszystkie szarlotkowe propozycje przyjmę z wielkim entuzjazmem :)
OdpowiedzUsuńCudowna kombinacja <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - ideał <3
OdpowiedzUsuńKocham takie połączenia! To strzał w 10, a nawet i w 100 :)
OdpowiedzUsuńDekadencko <3
OdpowiedzUsuńwłaśnie przypomniałaś mi o pieczonej owsiance!
OdpowiedzUsuńpołączenie fenomenalne! <3
istne śniadanie na wypasie! ;))
OdpowiedzUsuńpieczona, szarlotkowa zawładnęła moim podniebieniem - pamiętam, idealnie pamiętam ten smak :)
OdpowiedzUsuńIdealna! <3
OdpowiedzUsuńprezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńno taką szarlotkę, to ja rozumiem :D
OdpowiedzUsuńOwsianej szarlotki nie jadłam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńło matko, ta wersja chyba lepsza od poprzedniej szarlotkowej :D
OdpowiedzUsuńpychaa ;)
OdpowiedzUsuńSzarlotkowa i pieczona? Musiała być pyszna :)
OdpowiedzUsuńAch tak pysznie *.*
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńMogłabym takie sniadanie zamowic? :D
OdpowiedzUsuń