☆275. Zgrane połączenie.

Nie powiem ile razy zmieniałam zdanie czy dodać do tej owsianki masło orzechowe czy tahini. Myślę, że dobrze wybrałam ;) 

czekoladowa owsianka z jabłkiem i nektarynką
#owsianka na budyniu czekoladowym, z jabłkiem, nektarynką, tahini i jogurtem naturalnym#

Czy słyszeliście już o Beatstock Festival? Jeśli nie, to zapraszam do przeczytania kilku słów na ten temat.

32 komentarze:

  1. A może to i to byś kiedyś dodała? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie tylko zgrane połączenia :)
    Słyszałam i zastanawiam się czy się nie wybiorę :) W końcu to Wrocław :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też dizisaj wybrałam tahini do mojego śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgrana i z całą pewnością przepyszna owsianka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym wybrała masło orzechowe, ale z tahini pewnie też pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja finalnie zdecydowałam się na tahini, bo domowe masło orzechowe ma tendencję do znikania 3x szybciej niż te sklepowe ;)

      Usuń
  6. Też często mam podobne problemy: masło orzechowe czy tahini? nerkowce czy laskowe? truskawki czy maliny? ;) Wybór doskonały, musiało smakować cudownie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam daleko nawet bardzo ale rozwazam wyjazd, a Ty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już sobie zaznaczyłam tą datę w kalendarzu i się wybieram :)

      Usuń
  8. Chyba jestem jedną z niewielu śmiertelniczek, która nie poznała jeszcze smaku tahini :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze wszystko przed Tobą :D

      Usuń
    2. Ja również jestem taką osobą :)

      Usuń
    3. I ja jeszcze nie jadłam, co jest dość nietypowe ze względu na moją miłość do sezamu :o

      Usuń
    4. ja też się dolączam! :D

      Usuń
    5. haha, to jednak jeszcze trochę Was jest :D nie ma na co czekać, tylko próbować! :)

      Usuń
  9. bardzo dobrze wybrałaś, choć tahini czy masło - obie wersje są smaczne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bo jabłko i tahini świetnie do siebie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  11. AJ bym wybrała tahini, a ostatnią łyżkę owsianki tak zjadła z masłem orzechowym :D

    OdpowiedzUsuń
  12. A jakby dać masło orzechowe i tahini? :D

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja tahini nie jadłam nigdy! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bym pewnie dała pół na pół :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. następnym razem tak zrobię, jak nie będę mogła się zdecydować :D

      Usuń
  15. Trzeba było dodać oba :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ja dodałabym masło orzechowe, chociaż z tahini też nieźle musiała smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm.. nie ma i nie jadłam tahini, zostałoby u mnie masło :D
    Ale fajnie się prezentuje.. :)

    Ej, ej! Drożdże wcale nie są złe! Uwierz.. Musisz mieć tylko DOBRY humor, ciepełko (jeśli coś podgrzej piekarnik na 20stopni-25, wsadź tam ciacho) żeby sobie rosło.. i tyle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem wiem, jak już mówiłam drożdże moją miłość odwzajemniają tylko w przypadku słodkich wypieków, ale ostatnio tak kusisz domowym pieczywem na blogu, że chyba niedługo znów spróbuję swojego szczęścia, z Twoimi poradami włącznie :D

      Usuń
  18. Jak dlamnie wyglada super i kazdy wybór był by dobry :*

    OdpowiedzUsuń
  19. jak nie wiedziałaś co wybrać trzeba było dodać i tego i tego ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Koniecznie muszę dodać obydwie pyszności do owsianki !
    Szkoda że do Wrocławia ma tak daleko bo z chęcią wybrałabym się na taki festiwal :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio do wszystkiego dodaję tahini. Uwielbiam <3
    Było dodać oba :D

    OdpowiedzUsuń