16.02.2014 Ideał.

Zdecydowanie nie przesadzam. Mogłabym powracać do tego wypieku bez końca...Brownie upiekłam jak tutaj, jedynie zmieniłam foremkę oraz czas pieczenia zmniejszyłam do 30-35minut (co wyszło mu na duży plus, ponieważ wyszło jeszcze smaczniejsze niż jego muffinowa wersja) a do środka dodałam gorzkiej czekolady.  Ot, taka poranna czekoladowa rozpusta ;)


#awokado brownie podane z masłem orzechowym, mandarynką, serkiem truskawkowym* oraz suszoną żurawiną#

#avocado brownie served with peanut butter, tangerine, strawberry cream cheese an dried cranberries#

*nauturalny serek homogenizowany wymieszany z babcinym dżemem truskawkowym :)

27 komentarzy:

  1. też lubię wracać do tego smaku. czekoladowe wypieki z awokado są zdecydowanie najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie. Przyznaję Ci rację - już na zdjęciu wydaje się być idealny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda smacznie... Nigdy nie jadłam i niestety nie mam jak upiec :(

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja go jeszcze nigdy nie robiłam. Wygląda u Ciebie mega apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. o mamciu, wygląda obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brownie z awokado - to jest to! A dodatek masła orzechowego, mandarynki i serka truskawkowego idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brownie z awokado to jedno z moich ulubionych wypiekowych połączeń. Musiało być przesmacznie dzisiaj u ciebie na śniadanku! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. temu wypiekowi nie można się oprzeć! jest czekoladowy i zdrowy, któż by go nie zjadł? nie znam takiej osoby i mam ochotę znowu go upiec :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Brownie z awokado wychodzi świetne, a ta mandarynka wygląda naprawdę uroczo ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najlepsze po prostu nic dodac nic ując <3

    OdpowiedzUsuń
  11. ostatnio czekoladowe tabliczki znikają u mnie coraz szybciej, ale to dobrze chyba :) a niech to awokado tylko weźmie i dojrzeje, bo czekam już i czekam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też znikają w zaskakująco szybkim tempie....muszę chyba mieć jakieś małe stworzonka w pokoju, które mi tą czekoladę po nocach wyjadają! :D

      Usuń
  12. Mmmm.. czekoladowo z rana- na pewno dzień udany będzie:)
    Dawka szczęścia!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmm... Aż tutaj poczułam ten zapach <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojej ale pyszności <3
    Awokado moje czeka na wykorzystanie a ja nie wiem gdzie go wcisnąć ....

    OdpowiedzUsuń
  15. mniam nie ma to jak ciacho z rana :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zachwycasz mnie z każdym dniem coraz bardziej ; )

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurczę no! Chyba przełamię się do tego awokado ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda cudownie, chociaż chętnie zajrzałabym też do jego wnętrza. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dziękuję za miłe słowa :* Wróciłam w nieco innej postaci, bo niestety nie mam możliwości prowadzenia śniadaniowca. Mimo wszystko mam nadzieję, że będę mogła dalej się rozwijać :)
    A śniadanko - cudo! Wieki nie piekłam brownie, ale na pewno niebawem nadrobię wszelkie zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zrób mi takie! Prezentuje się bosko <3

    OdpowiedzUsuń
  21. niech no tylko moje awokado będzie odpowiednie to jak też sobie zrobię takie Brownie i jak je zjem to będę mega zadowolona ;p już się nie mogę doczekać :D a jak sobie nim marzyłam to też bym je zjadła w truskawkami bo czekolada i truskawki, to... to dobre jest xD

    OdpowiedzUsuń
  22. Poproszę jedno z dostawą do domu, zapraszam na kawę dostawcę ;)

    OdpowiedzUsuń