#pomarańczowa owsianka gotowana na budyniu śmietankowym podana z suszoną żurawiną, suszonymi daktylami, gorzką czekoladą i pomarańczą#
#orange oatmeal cooked with cream pudding served with dried cranberries, dried dates, dark chocolate and orange#
Nnajlepsze połączenia u ciebie :) !
OdpowiedzUsuńwidzę, że owsianki cię wciągnęły ... no tak, przecież to najlepsze śniadanie <3
OdpowiedzUsuńna budyniu gotowanej nie jadłam od.. pół roku?
OdpowiedzUsuńPrzepysznie! :) Czy Ty tam za oknem masz słońce czy to sztuczne światło tak ładnie zagrało?
OdpowiedzUsuńnie nie, to zza okna - zalety kuchni znajdującej się na wschodzie :) niestety światło kuchenne mam takie, że jakbym robiła przy nim zdjęcia to byłyby żółte :D
Usuńgotowana na budyniu, musi być pyszna! :)
OdpowiedzUsuńDo budyniowej się zraziłam i do tej pory nie mogę się przekonać , obawiam się smaku proszku jak poprzednim razem :(
OdpowiedzUsuńhmmm, może dałaś za dużo budyniu? lub zbyt krótko gotowałaś? spróbuj na domowym :)
UsuńJak zwykle świetne śniadanie i przepiękne zdjęcie. Ta gra światła i kolorów <3
OdpowiedzUsuńCudowne robisz zdjęcia. Są takie klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńOwsianka, czekolada i pomarańcze.. Czego chcieć więcej? <3
OdpowiedzUsuńŚmietankowa pomarańczowa owsianka z takimi dodatkami ? Pychotka <3
OdpowiedzUsuńKusisz owsianeczkami <3 Ja też jutro po tak długiej przerwie zjem :)
OdpowiedzUsuńpomarańczowe i śmietankowe smaki.. hmmm.. wyobraziłam sobie.. i podoba mi się to :D
OdpowiedzUsuńTwoje owsianki są takie śliczne : )
OdpowiedzUsuńKażda owsianka na budyniu jest przepyszna, a z takimi dodatkami to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuń