☆307. Z babcinego zeszytu: Najlepsze placuszki z jabłkami.

Te placuszki są wyjątkowe. Może dlatego, że są takie proste, bez uzdrawiania ciemną mąką i innymi magicznymi składnikami. To właśnie ten smak wspominam z czasów błogiego dzieciństwa, letnich wieczorów, kiedy to babcia wołała mnie i brata na podwieczorek. Wtedy czekały na nas obficie posypane cukrem pudrem, który po chwili zamiast placków, zdobił nasze twarze. Miękkie, aromatyczne, rozpływające się w ustach...Na prawdę ciężko jest się powstrzymać przed sięgnięciem po dokładkę ;)

 #placuszki z jabłkami, podane z dżemem truskawkowym, naturalnym serkiem homogenizowanym i malinami#

Składniki:
0.5kg mąki
2 jajka
1 opakowanie proszku do pieczenia
3-4 łyżki miodu
1,5 łyżki oleju
1 olejek śmietankowy
mleko
1 kg jabłek
tłuszcz do smażenia

W misce wymieszać mąkę z proszkiem, dodać jajka, miód, olej, olejek i dolewać mleka tak, aby uzyskać ciasto nieco gęściejsze niż na naleśniki. Odstawić.
Jabłka umyć, obrać ze skórki i pokroić w pół talarki. Dodać do ciasta, smażyć na rozgrzanej patelni nakładając ciasto dużą łyżką. 
Najlepiej smakują jeszcze cieplutkie ;)  Smacznego!

Jedz polskie jabłka

25 komentarzy:

  1. Mam ok. 10 przepisów mojej babci, które są niezawodne! :) Na pewno te placuszki smakowały wyśmienicie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I tyyyle malinek do nich! Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej, jakie cudowne! uwielbiam odtwarzać smaki dzieciństwa bo zawsze przywołują miłe wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie, niektórych przepisów nie warto uzdrawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja babcia mi takich nie robiła... W ogóle mi żadnych placuszków nie smazyła, nic nie piekła :( Szkoda :( Na pewno te placuszki są pyszne

    OdpowiedzUsuń
  6. porwała bym Ci teraz ten talerz :)
    mniaam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie na takie mam ochotę, pyszności na talerzu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też je pamiętam z dzieciństwa! często na słodki obiad, robione przez mamę albo babcię. aż zatęskniłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Placuszkowa miłość, tyle wariacji, tyle przepisów - zawsze pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To grzech zmieniać babcine przepisy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Już wyobrażam sobie ten smak, cudo ! I ten ogrom masła orzechowego, pyyychotka

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają przewspaniale, okurde! : D

    OdpowiedzUsuń
  13. otóż to! można sobie pozamieniać mąki, pominąć dodatek tłuszczu... i tym samym zabrać magię danej potrawy. wspaniałe są <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, te placuszki wspominam i ja. Uwielbiałam je i chętnie bym do nich powróciła :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie przepisy to skarb !
    A placki wyglądają wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytając wstęp do wpisy przypomniało mi się moje dzieciństwo i racuchy drożdżowe mojej mamy otaczane kilka razy w cukrze pudrze :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Próbowałam różnych placków, ale wracam zawsze do tych najprostszych. Podobnie mam z naleśnikami :)

    Twoje wyglądają świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja babcia nigdy mi nie piekła takich placków, ale bardzo dobrze pamiętam smak maminych :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ojej takie to musiało być pyszne. Od razu zrobiłam się głodna i co ? trzeba sb coś takie wyczarować.

    OdpowiedzUsuń
  20. Znam takie! Mój tata mi zawsze robi i są naaaajlepsze na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Są idelne i jeszcze takie piekne zdjecia ze sie rozpłynełam <3 !

    OdpowiedzUsuń
  22. Pyszne i na śniadanie i na obiad.
    Dziękuję za udział w akcji i zachęcam do tworzenia kolejnych przepisów z jabłkami w roli głównej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pyszne Babcine placki. Ja też mam pokaźny stosik babcinych i prababcinych przepisów. W naszej rodzinie od pokoleń spisywano domowe receptury, więc jest z czego czerpać. Sama kontynuuję tę tradycję zapisując kolejne zeszyty z moimi autorskimi pomysłami. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Robię, bo jak od babci to na pewno najlepsze!

    OdpowiedzUsuń