☆250.

oatmeal with tahini
 #owsianka gotowana z jabłkiem, podana z jogurtem naturalnym, kiwi, czereśniami z kompotu i tahini#

owsianka z tahini i kiwi

Muszę przyznać, że tahini świetnie pasuje do czereśni. W końcu słodka kulka oblepiona kleistą, sezamową pastą nie może nie smakować :) Zanim te w ogrodzie dojrzeją, wyciągam ze spiżarki słoiki, w których prawie rok temu zamknęłam odrobinę lata.

20 komentarzy:

  1. Czereśnie i tahini ? Nowe ale bardzo zaskakujące połączenie. Koniecznie do wypróbowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio chodzi za mną połączenie borówek z tahini, tak przez wszystkich polecane, a teraz do mojej listy "do zrobienia" dochodzi jeszcze Twoja propozycja z czereśniami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm... tahini - zjadłybyśmy ;3
    My też właśnie wykańczamy w tempie ekspresowym wszystkie mrożonki i słoiczki bo przecież już pojawiają się te świeżutkie owocki! <3
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm... cudownie wygląda ta owsianka. Też czekam na czereśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym owocem tahini jeszcze nie łączyłam. Już nie mogę się doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie pamiętam- czy wolę wiśnie czy czereśnie, bo zawsze mi się w smaku mylą :P
    tahini chyba w końcu kupię i tyle, nie chcę już blendera męczyć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze, to nie ma różnicy pomiędzy tym kupnym i domowym i faktycznie szkoda blendera, tym bardziej że w tym przypadku trzeba mielić do płynnej konsystencji co trwa wieki ;p

      Usuń
    2. czereśnie są słodkie a wiśnie słodko-kwaśne z takim cierpkim posmakiem xD

      Usuń
  7. Tahini to chyba świetnie pasuje do wszystkiego! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. jak dla mnie tahini niczym masło orzechowe - pasuje do większości owoców :)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę spróbować to połączenie!
    czereśni w słoikach mam jeszcze mnóstwo! :D
    tylko tahini trzeba zakupić!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam czereśnie, już nie mogę się ich doczekać :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, codziennie doglądam owoce na drzewie z nadzieją, że to już ;p

      Usuń
  11. też lubię takie przedłużenie lata w słoiku ! to połączenie czereśni z tahini musiało być na pewno świetne (:

    OdpowiedzUsuń
  12. Czereśnie właśnie mi mama wczoraj kupiła i zastanawiam się co mogę z nimi zrobić. Dzięki tobie już wiem, że mogę je połączyć z tahini! Nie wpadłabym na to :D

    OdpowiedzUsuń
  13. jak bardzo ubolewam nad tym, że u siebie nigdzie sezamu znaleźć nie mogę, bo o tahini to już nic nie powiem ;p takie słoikowe czereśnie to bardzo dobry zamiennik tych z drzewa zwłaszcza zimą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przesadziłas ! To jest i wyglada GENIALNIE <3 !

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe połączenie, chociaż ja za czereśniami nie przepadam. Ale może z truskawkami :D?

    OdpowiedzUsuń
  16. szkoda, że ja takich zapasów nie mam ;/
    podejrzewam, że smakowało wybornie ;)

    OdpowiedzUsuń