A może ja nazwę bloga powinnam zmienić? Na adekwatną do mojego owsianego uzależnienia? Ostatnio rozważam taką opcję, ale jak na złość pomysłów brak. W każdym razie ostrzegam Was przed taką możliwością :)
#jabłkowa owsianka podana z jogurtem naturalnym, masłem orzechowym, suszonymi morelami i rodzynkami#
Ale jak będziesz zmieniała nazwę to jeszcze jabłka musisz w niej umieścić! :D
OdpowiedzUsuńgood point :D
UsuńJa uwielbiam zmiany m szczególnie te dobre <3
OdpowiedzUsuńJabłkowa chyba jest najlepsza <3
Przy zmianie nazwy będziesz musiała też uwzględnić górę suszonych owoców :D
OdpowiedzUsuńhaha, oddam Ci oat-mornings, a ja sobie na cheesy-mornings zmienię :D
OdpowiedzUsuń(btw jak bloga zakładałam to właśnie też byłam w fazie kompletnego uzależnienia od owsa (co śmieszne- spowodowanego wprowadzeniem ,,tygodnia z owsianką na śniadanie", który zorganizowałam żeby... polubić owsiankę. potem przez pół roku ją chyba codziennie jadłam :P)
nie, nie - nie mogłabym tak, muszę się kreatywnie wykazać :D
Usuńteż kiedyś ciągle owsianki zajadałam, zresztą dalej tak jest :D i wcale mi to nie przeszkadza, bo to najlepsze śniadania :) nie dziwię Ci się :)
OdpowiedzUsuńŁączę się w tym uzależnieniu zdecydowanie :D
OdpowiedzUsuńTo ja Ci podsunę pewną parafrazę: That's a tasty oatmeal ;D
OdpowiedzUsuńhaha to jest jakaś myśl, nie powiem :D
Usuńrzeczywiście owsiankowo u Ciebie ostatnio bardzo :D
OdpowiedzUsuńfaktycznie, twój blog w większości kojarzy mi się z miseczkami wypełnionymi owsiankami! :))
OdpowiedzUsuńdla mnie jesteś owsiankowym mistrzem! :D :*
pysznie tu u ciebie ;d
OdpowiedzUsuństarasz się przytyć? pozwalasz sobie na kupowane słodycze czy raczej bardzo zdrowo jesz?
OdpowiedzUsuńprzybierać na wadze już nie muszę, teraz staram się po prostu dobrze wyglądać (ćwicząc) i to długa droga jest :) w pewnym momencie miałam bardzo ortoreksyjne podejście do jedzenia i to mnie wyniszczyło, jeśli chodzi o słodycze to wciąż nie mogę się przekonać do kupnych (poza czekoladą). Wolę domowe wypieki, dla mnie są po prostu smaczniejsze. A jem według myśli 80/20 - 80% tego co zjem w ciągu dnia jest zdrowe, reszta to moje zachciewajki (mniej więcej oczywiście :)
Usuńowsianka wygląda cudownie! z resztą jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na zmianę nazwy bloga. teraz tylko tę nazwę trzeba wymyślić :D
olola.. nie wiem, no.. mnie się twoje miseczki podobają!
OdpowiedzUsuńRóżnią się może tylko doborem dodatków, owsianka zawsze ta sama, ale są.. pyszne i urocze! :)
owsiankowo basiuchnowo? Dla mnie już basiuchnowo jest synonimem owsiankowa :)
OdpowiedzUsuńDla mnie tak samo! Nie widzę potrzeby zmieniania nazwy :)
UsuńNiby codziennie z owsianką, ale każda ma jakiś akcent, która nie ma poprzednia. :)
OdpowiedzUsuńTen pomysł ze zmianą nazwy wydaje się być ciekawy. Myślę, że jakbyś urządziła jakąś ankietę, to byłybyśmy baaardzo pomocne :D
Dobry pomysł ze zmianą nazwy. Najlepsze owsianki? Wiadomo, że u Basiuchny :D
OdpowiedzUsuńCo kolwiek nie zrobisz ja zawsze bede tu chetnie wpadac i ogladac i zazdroscic tych pyszności , masz moje poparcie w kazdej twojej decyzji <3
OdpowiedzUsuńi tak wszędzie cie znajdę i wpadnę pooglądać cudne owsianki :D i nie tylko :)
OdpowiedzUsuń