W poniedziałkowy wieczór, kiedy weszłam do swojego pokoju, na łóżku czekała na mnie paczuszka. Na mojej twarzy od razu pojawił się uśmiech, bo doskonale wiedziałam co się w niej znajduje. Ziarenka! I to nie byle jakie ziarenka, o nie - takich paczuszek w sklepach nie znajdziecie. Cztery wyjątkowe mieszanki, pełne aromatu i niepowtarzalnego smaku możecie kupić tylko w sklepie internetowym Ziarenkowo, z którym właśnie rozpoczęłam współpracę. Bardzo się z tego powodu cieszę, ponieważ idea sklepu strasznie mi się spodobała. Jest to coś nowego, a już same składniki sprawiają, że nabieramy ochoty na spróbowanie ziarenek.
Ziarna są prażone bez tłuszczu, nie zawierają konserwantów oraz są świetną przekąską, również dla osób uczulonych na gluten. Każda paczka to dosłownie bomba witamin, dodatki są dobrane starannie, tak że wszystko razem tworzy spójną całość.
Ja otrzymałam 4 mieszanki o świetnych nazwach: Cynamonowy Raj, Słoneczne Pola, Piekło - Niebo oraz Euforia.
Nie będzie niespodzianką to, że od razu otworzyłam paczuszkę Cynamonowego raju...Zamknęłam oczy i pozwoliłam, aby najpierw dotarł do mnie sam zapach. Nuty cynamonu, kardamonu, goździków i prażonych ziaren delikatnie przeplatały się między sobą, przenosząc mnie w zupełnie inne miejsce. Po chwili przyszedł czas na smak....i muszę się przyznać, że w tym momencie przepadłam. Wszystko idealnie zrównoważone, można wyczuć smak każdego elementu mieszanki.
Świetnie nadaje się jako dodatek do śniadania, jogurtu, czy szybka przekąska w ciągu dnia. Jestem też ciekawa jak sprawdzi się w przypadku wypieków, więc spodziewajcie się niedługo kilku dodatkowych przepisów :)
A teraz czas na śniadania :)
Wtorek: Czekoladowe pancakes z jabłkiem, podane z masłem orzechowym, domowym dżemem rabarbarowym oraz mieszanką Cynamonowy Raj
Środa: Owsianka z jabłkiem i cynamonem, podana ze śliwką, cytryną w miodzie oraz mieszanką Cynamonowy Raj.
Świetna współpraca :) Rewelacyjne śniadania :)
OdpowiedzUsuńTa owsianka z cytryną i ziarenkami jest genialna :)
OdpowiedzUsuńproszę, podziel się choć jedną paczuszką! ile ja bym dała, żeby móc chociaż spróbować tych ziarenek... to już kolejny blog, na którym się one pojawiają, chyba nie wytrzymam i w końcu je kupię ;p
OdpowiedzUsuńps: też zaczęłabym degustację od cynamonowego raju ;)
powiem ci: zazdroszczę takiej współpracy.. dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńZamawiam takie placki! Te ziarenka musiały pasować idealnie :)
OdpowiedzUsuńpyszności ;)
OdpowiedzUsuńTe ziarna są obłędne :) Ja najbardziej lubię Euforię :)
OdpowiedzUsuńTe ziarenka są genialnie, a ty cudownie używasz ich w kuchni :)
OdpowiedzUsuńTa owsianka świetna!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa chyba najbardziej lubię Słoneczne Pola :)
Gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście z tymi ziarenkami i takimi śniadaniami można przenieść się do raju :)
OdpowiedzUsuńte cynamonowe ziarenka, muszą być przepyszne ;3
OdpowiedzUsuńa owsianka no mistrzowska! :))
same pyszności :)
OdpowiedzUsuńfajne te ziarenka:)
OdpowiedzUsuńAle mi się podoba ta twoja dzisiejsza owsianka w kilku miseczkach. Takiego sposobu podania nie widziałam jeszcze xD
OdpowiedzUsuńo mamo, chce te pancakes!
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy! :) Teraz nic tylko kombinować z ziarenkami i dodawać gdzie się da - bo przecież fajnie jak coś chrupie :)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam te ziarenka już jakiś czas temu - moje ulubione to właśnie Cynamonowy Raj :)
OdpowiedzUsuńdobra, zachęcająca "recenzja":) W przypływie gotówki pewnie zerknę do tego sklepu. I zrobiłaś mi smaka na placuszki czekoladowe z jabłkiem, pewnie w weekend ich spróbuję!:)
OdpowiedzUsuńwypłata dopiero dziesiątego, a Ty tak kusisz do wydatków ;)
OdpowiedzUsuń