☆303. Jedzmy jabłka!

Przywiozłam sobie wczoraj z babcinego ogrodu wielką reklamówkę papierówek. Nie mogłam się oprzeć temu, aby wrzucić je dzisiaj do placuszków ;) Swoją drogą, jestem w szoku, jak to wszystko szybko mija. Jeszcze niedawno gałęzie uginały się pod ich ciężarem...Teraz zerwałam ostatnie, z żalem spoglądając na te, które opadły na ziemię dawno temu. Pocieszył mnie jednak wygląd dojrzewających jabłek w drugiej części podwórka. Patrząc na to, jak czas pędzi, nim się obejrzę, to będę zrywać kolejne owoce...

 #racuszki kakaowe z papierówkami, podane ze śmietaną, morelami i babcinym dżemem truskawkowym#
przepis/inspiracja (dałam ciut mniej mąki i w jej miejsce dodałam dwie łyżki ciemnego kakao i duuuuużo jabłek ;)


Jedz polskie jabłka

31 komentarzy:

  1. Uwielbiam jabłka, ale papierówki są wyjątkowe - każdy to przyzna

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham papierówki i twoje grubaski z patelni <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Racuszki - w tym tkwi tyle dobroci, słodyczy i wspomnień.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszcże Ci tych jabłek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też z żalem patrzę na ostatni epapierówki, to przecież takie dobre jabłka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, jemy jemy! U mnie też dziś jabłkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba już kiedyś to mówiłam, ale jak dla mnie jesteś królową placków i racuchów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj tak, czas płynie zdecydowanie za szybko..

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak, papierówki od babci smakują najlepiej. Wiem coś o tym :D

    OdpowiedzUsuń
  10. nie jestem fanką papierówek.. wolę twarde i soczyste.. ale są najlepsze na dżem! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też wolę takie twarde i soczyste jabłka, ale dla papierówek robię wyjątek...coś w nich jest :D żałuję tylko, że spóźniłam się z przyjazdem tam i zebraniem jabłek, bo właśnie dżem miałam w planach

      Usuń
  11. taka mała rzecz, a skłania do refleksji...
    uwielbiam placki, a zwłaszcza te Twoje (:

    OdpowiedzUsuń
  12. Papierówki niestety takie są... Ale jeszcze są antonówki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Placuchyyyy, oj tak! Kto z nas ich nie lubi:-)?

    OdpowiedzUsuń
  14. Śniadanie jak marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. A można prosić o przepis ? Wyglądają obłędnie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale Ci ładniutkie wyszły :) Ja też uwielbiam papierówki, a u babci na działce drzewo się uginało od owoców, a tak zeszłego lata nie było ani jednego owocu ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba moje ulubione jabłka <3 Racuchy z jabłkami to pyszny, "maminy" klasyk :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja papierówek nie mam, ale inne jabłka i owszem. Tylko czekać aż dojrzeją, by się takimi plackami zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie w ogródku papierówki się już skończyły ale za to inne jabłuszka już są :)
    a palcki idealane :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Papierówki są pyszne :3 Najlepsze do wypieków, placuszków, no i do jedzenia samodzielnie oczywiście ;)

    p.s. Twoje placuszki na kefirze z jabłkami zrobiłam sobie na śniadanie już dwa dni pod rząd. Są taaakie dobre <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Proszę o dodanie przepisu, a wpis zostanie zaakceptowany.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Najlepsze jabłka! Jeszcze lepsze są z babcinego ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam wlasnie takie jablka i to tak podane <3 !

    OdpowiedzUsuń
  24. Jabłka z własnego drzewa są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O racuszki! Uwielbiam :)))

    Pozdrawiam

    nutkaciszy.blogspot.com
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń