Ostatnie dni okazały się być dość intensywne, stąd też moja śladowa obecność tutaj. Jutro wszystko powinno wrócić na codzienne tory. Tymczasem zostawiam Was z kolejną owsianką i znów gdzieś pędzę.
#owsianka na budyniu śmietankowym z jabłkiem, podana z twarogiem, rodzynkami i gorzką czekoladą#
ta czekolada na wierzchu <3 <3
OdpowiedzUsuńowsianka na budyniu jest najlepsza! :) jeszcze do tego rodzynki i gorzka czekolada :)
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie, a w brzuchu burczy na widok tej owsianki z roztapiającą się czekoladą :)
OdpowiedzUsuńtaka gęsta! uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze z czekoladą! *-*
Czasami takie zabiegane dni są potrzebne :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ostatnio intensywnie, ale damy radę jakoś :)
OdpowiedzUsuńMimo takiego pędu udaje ci się zostawić smakowite śniadanie, jesteś genialna :)
OdpowiedzUsuńPedz ostroznie <3 Owsianka jak zwykle swietna <3
OdpowiedzUsuńwracaj pan, wracaj! ;)
OdpowiedzUsuńAle pyszne dodatki:)
OdpowiedzUsuńPęd i intensywność to ostatnio dobrze znane mi wyrazy. :D
OdpowiedzUsuńCzekolaaada <3