faktycznie mnie również połączenie orzechów i mandarynki kojarzy się ze świętami, a z drugiej strony mamy bez czyli lato, a razem mamy fajne połączenie :)
Zdjęcia publikowane na blogu są wykonane przeze mnie i chronione prawem autorskim. Nie zgadzam się na ich kopiowanie /publikowanie bez mojej zgody (ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4.02.1994r dz.u.nr.24, poz. 83).
konfitura z czarnego bzu? gdzie ją dorwałaś :O ?
OdpowiedzUsuńzamówiłam przez internet w bdsklepie :)
UsuńPięknie wyglada zawartość tej miseczki :) I jak smacznie ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta konfitura z czarnego bzu. Musi być pyszna :D
OdpowiedzUsuńTak już zimowo. Zawsze jak widzę Twoje owsianki to mam straszną ochotę na płatki :)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
OdpowiedzUsuńkwintesencja jesieni :)
OdpowiedzUsuńcynamonowa najlepsza! :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz tymi orzechami! :)
OdpowiedzUsuńSmacznie i pysznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńCoraz bliżej do świąt! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mi o tym często przypominasz :)
nie widzę nic lepszego nić poranek z miseczką owsianki i dużą ilością orzechów <3
OdpowiedzUsuńale zbliżenie na pierwszym zdjęciu, aż się przestraszyłam tego orzecha ;d a śniadanie mistrzowskie ;)
OdpowiedzUsuńz marchewką jest przepyszna, muszę ją powtórzyć :)
OdpowiedzUsuńCynamon + jabłko + marchewka = trio idealne <3
OdpowiedzUsuńnie jadłam nigdy konfitury z czarnego bzu.. wow.. spróbowałabym!
OdpowiedzUsuńfaktycznie mnie również połączenie orzechów i mandarynki kojarzy się ze świętami, a z drugiej strony mamy bez czyli lato, a razem mamy fajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńjakie pyszne wymieszanie smaków!
OdpowiedzUsuń